W Heritage Park można spędzić cały dzień.
Ja byłam zauroczona dosłownie wszystkim- każdy szczegół w tym miasteczku pamięta dawne czasy.
Wszyscy ludzie tam pracujący ubrani są wg.ówczesnej mody.
A SZOK przeżyłam, gdy zobaczyłam wycieczki szkolne....i oczywiście każde dziecko było ubrane w białe, lniane sukienki, na głowach czapeczki, fartuszki.... Boski widok....
Czułam się, jak grała w filmie; czasami rzeczywistość mieszała się z moją fantazją.
Dla ciekawskich duszyczek podaję link na Heritage Park.
Można polatać po stronach i poczytać inne ciekawostki.
Zdjęcia przepiękne. Czuję ten klimat:))
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia kojarzą mi się z filmem Dr Quinn. :)
OdpowiedzUsuńWow,ale wspaniałe miejsce...można naprawdę poczuć klimat "Domku na prerii".
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny,zapraszam w każdej wolnej chwili :)
Mi też się kojarzy z Dr Quinn! Pięknie...
OdpowiedzUsuń