Mój kotek Filip bawi się w śniegu.
Zdjęcie zrobiłam zeszłej zimy.
Dzisiaj Filipa już nie ma
(jesienią wpadł pod samochód).
Przepłakałam dwa tygodnie....
Zostało mi tylko wspomnienie ...
W tym roku nie robiłam zimowych zdjęć. Te zrobiłam w zeszłym roku.
I wariacje...